skip to main |
skip to sidebar
Jaśka i Kamila przyłapałam tego samego dnia - dziwnym zbiegiem okoliczności oboje są ubrani podobnie, i nieco w stylu retro. Stare torby, teczki i konduktorki są coraz bardziej widoczne na ulicach miast - wygrzebane w domowych pawlaczach i odkurzone, wracają do łask i zyskują nowe życie :) Kamil (w kaszkiecie) w naszej krótkiej rozmowie powiedział, że inspiruje go dziadek i jego styl.
Tej wiosny i lata na głowie można było mieć niemal wszystko - od subtelnego ombre - włosów rozjaśnianych stopniowo od ciemnych u nasady do jasnych na końcach, zielonych, niebieskich odcieni, aż do spranych fioletów, połączonych z siwizną, jak u Dominiki, która "złapała" mnie głównie na ten trend i swoje okrągłe okulary a`la lennonki. Podchodząc bliżej, zauważyłam szczegóły (dodatki) - super biżuterię i malutką, ale dodającą charakteru całości torebkę. Do tego dołożyła pasek z delikatnym azteckim wzorem i pastelowe rurki, które z definicji powinny gryźć się z dość ostrą resztą, a jednak do niej pasują.
Kurtka Dominiki w kolorze khaki jest (świadomie lub nie ;) ) delikatną zapowiedzią tego, że w sklepach wkrótce zaleją nas kurtki i płaszcze w stylu wojskowym.
Jak zapatrujecie się na te trendy?
Autorkę bloga Fatilicious (Fatilicious) spotkałam na Festiwalu POZOR ART, w którym obok niej oraz autorki bloga Must Have Fashion (Asi Szczepaniak) brałam udział w debacie bloggerzy kontra projektanci (których reprezentowali godnie She's a Riot i Madox).
Fatima jest dziennikarką, czasami próbuje swoich sił jako stylistka - bardzo chciałaby realizować się właśnie w świecie mody. Niedawno wróciła z Londynu, gdzie spędziła ostatnie 11 lat. Podczas naszej debaty przyznała, że po powrocie dość ciężko jest jej się "przestawić", przyzwyczaić pod względem stylizacji widzianych na ulicach do bielskich realiów. Sama jednak nie ma zamiaru zmieniać stylu i rezygnować ze swojej oryginalności.
Olgę spotkałam, kiedy szła przeprowadzić wywiad dla miesięcznika Znak, z którym współpracuje. Większość rzeczy, w które jest tutaj ubrana, pochodzi z lumpeksu - zwracam na to uwagę, bo już dawno nikt mi się tym nie chwalił; czyżby szał na second handy już minął..? Sukienkę wygrzebała za 2 złote, buty i torebka również są z drugiej ręki. Mało kto ma ochotę (i odwagę!) na taki papuzi patchwork w stylu lat 80. I zdecydowanie za mało osób uśmiecha się tak pięknie na zdjęciach! :)
PS Jutro będzie mnie można złapać i posłuchać na Pozor Art Festival, mam nadzieję wziąć udział w interesującej debacie i przywieźć wam stamtąd dużo stylowych zdjęć - zobaczymy :)
Są momenty w życiu poszukiwacza stylu, w których wahać się nie wolno - to był ten moment. Spotkanie z Gabrysią trwało bardzo krótko, ale na szczęście zaowocowało zdjęciem - to był szybki, ale celny strzał.
Mało która kobieta potrafi ubrać się tak prosto i po "męsku" tak jak Gabriela - świeże, niecodzienne połączenie kolorów, prosta torba i jazzówki (zgrane z butelkową zielenią swetra) zrobiły na mnie wrażenie.
Szorty i pożyczanie ubrań z męskiej szafy będą jednymi z wiodących trendów na wiosnę i lato 2013 (widać to w kolekcjach Victorii Beckham i Helmuta Langa) - Gabriela wyraźnie wyprzedza czas, nieświadomie mnie inspirując - sama, patrząc na jej zdjęcie, mam ochotę na podobną kombinację na zakończenie lata :)
Coraz częściej biżuteria powstaje z nietypowych elementów, o których nikt wcześniej nie pomyślałby, że można by je wykorzystać w celach „zdobniczych”.
Mamy dla was dwie piękne nagrody: komplet (naszyjnik + kolczyki) oraz naszyjnik stworzone z plastikowych butelek metodą upcyclingu.
Co musicie zrobić, żeby mieć szansę je zdobyć?
1. Polubcie fanpage’a bloga Street Fashion in Krakow: http://www.facebook.com/pages/Street-Fashion-in-Krakow/116997151272
2. Polubcie fanpage’a Koko Design: http://www.facebook.com/krakow.KOKOdesign
3. Napiszcie pod konkursowym zdjęciem na fanpage’u Street Fashion in Krakow komentarz – odpowiedź na pytanie: z jakiego niecodziennego materiału chciałabyś mieć biżuterię?
Kto wie, może Koko akurat wyjdzie waszym najbardziej szalonym potrzebom naprzeciw? ;) Dwie odpowiedzi, które najbardziej nas zaskoczą otrzymają nagrodę główną i nagrodę pocieszenia. Czekamy na Wasze odpowiedzi do 10 września, do godziny 22.00!
Czas na kolejną osobę - tym razem Kinga. Co zauważyłam w niej jako pierwsze? Piękną, pasującą do całości fryzurę.
Wiem, że tego typu spódnice mają swoje 5, a nawet już 10 minut i trochę ono już trwa, ale nie mogłam się powstrzymać, by nie zrobić Kindze zdjęcia. Tutaj spódnica dla odmiany jest z dzianiny, a całość lekko zadziorna (zamiast powiewających wszędzie lekkich szyfonów). Cały look jednak łagodzą nieco pastelowe szpilki na platformie.
Posts
