Polska designem stoi! W sobotę Stara Zajezdnia przy ul. św. Wawrzyńca w Krakowie (która, nawiasem mówiąc, na co dzień jest najbardziej stylową pijalnią piwa, jaką widziałam w Krakowie), zamieniła się w wielki targ polskiego designu. Miejsce jest naprawdę zacne i świetne do urządzania tego typu imprez. Mimo, że dotarłam tam dopiero na 15.00, byłam zaskoczona ilością wystawców i odwiedzających. Udało mi się też obfotografować co ciekawsze grafiki, ceramikę, biżuterię, inne dodatki, ludzi, i oczywiście ubrania.
Najbardziej zaskoczyła i zachwyciła mnie jednocześnie biżuteria ze stoiska Patrycji Kwiatkowskiej (duży biały ekspozytor - bransolety ze skóry, z ćwiekami, ze złotem i pierścionki - również z ćwiekami, ale podane w bardzo eleganckiej, minimalistycznej formie). Projekty Patrycji, a także w ogóle projekty biżuterii, którą widziałam, były dla mnie czarnym koniem tych targów. Na jej stronie - KLIK! znajdziecie więcej jej prac.
Bardzo przyjemne dla oka etniczne naszyjniki z zamszu w stylu Pocahontas można było znaleźć u Kasnalki - KLIK!.
Na trzecim miejscu ex aequo znalazły się u mnie projekty Better Wear Than Use - KLIK! - naszyjniki, bransoletki i kolczyki, których główną ozdobą są... biżuteryjne naboje, a także Frou Frou, która materiały do swojej biżuterii zdobywa dosłownie wszędzie - jednym z elementów jej bransoletki był guzik od francuskiego munduru (stoisko z obrusem w krateczkę). Zakochałam się też w butach Kropka Shoes - KLIK! i torbie Swag Sack, zrobionej ze... sprasowanych czarnych worków na śmieci. Zdecydowanie bardziej zaciekawiły mnie dodatki i grafiki (obrazy Maggie Piu - KLIK!, czy grafiki Dominiki Kaczmarczyk - KLIK!, niż same ubrania. Zostawiam was ze zdjęciami. Tym razem poszalałam z ich ilością :-) Gdybyście czuli niedosyt, na fanpage'u - KLIK! wrzuciłam więcej.
Byliście na sobotnich targach? Co podobało wam się najbardziej?
PS Jedna uwaga organizacyjna - organizatorzy mogli zdecydować się na jeden podkład muzyczny i mniejszą liczbę decybeli, przynajmniej podczas samych targów ;)
Same fajne rzeczy. :)
ReplyDeleteDlaczego ja zawsze dowiaduję się o takich imprezach dopiero po fakcie? :/
ReplyDeleteMam podobne odczucia :( po fakcie!
ReplyDeleteŚwietne rzeczy i fajnie ubrani ludzie! <3
ReplyDeletesuper relacja! uwielbiam takie oglądać :)
ReplyDeleteFajna impreza:-). Podobaja mi sie kolorowe buty z "Kropki" i zreszta nie tylko buty. Naszyjnik z piorkami jest bardzo ciekawy, podobnie jak wiekszosc bransoletek. Czy mozna bylo kupic sobie cos na miejscu? Poza tym widac bardzo ciekawie ubranych ludzi.
ReplyDeleteKupić można było wszystko, co widać na zdjęciach :-)
Deleteo kurcze, bije stylówka! Super rzeczy i widac, że sami zapaleńcy mody!! A bransoletki faktycznie świetne! <3
ReplyDeletehttp://independent-am-place.blogspot.com/
wszystkie te bransoletki są świetne!
ReplyDeleteGenialne zdjęcia! Gdybym nie miała tak daleko do Krakowa to bym się wybrała ;)
ReplyDeletevamppiv.blogspot.com