06/04/2013

Kinga


Podczas gdy w Krakowie na Brackiej pada deszcz, ciężko jest trafić na kogoś, kto chciałby się wyróżnić swoją stylizacją - wszyscy przemykają jeszcze w czapkach lub parasolami i mało kto chce się choć na chwilę zatrzymać i zapozować w deszczu. Kingę spotkałam tuż przed tym, jak zaczął padać "wiosenny ciepły deszcz". Mimo tego, że może nie jest to może najbardziej ekstrawagancka stylizacja, jaką kiedykolwiek fotografowałam, spodobała mi się kurtka Kingi, która wygląda jakby pamiętała lata 90., oraz jej buty z klamerkami - właściwie najpierw zobaczyłam buty, a później całą resztę ;)

Tęsknię za wiosną - prognozy mówią wprawdzie, że wiosny nie będzie i od razu przejdziemy do lata, ale muszę powdychać trochę pyłków z kwitnących drzew i krzewów, zobaczyć kwitnące magnolie. Tęsknię już nawet za swoją alergią - naprawdę wolę swój alergiczny katar niż śnieg.