23/04/2008

Natalia


She studies psychology (UJ).
Natalia is a dancer too. She didn't tell us, where she had bought her clothes.
Part of them is a gift from her mum.

It's the first photo taken by my new workmate, her nick is: normal. :-)

13 comments:

  1. Ej bez jaj. Od soboty liczę zielone płaszczyki w mieście. Jak na razie wypatrzyłam na ulicach 47.
    A co jest w tym takiego wyróżniającego się?

    ReplyDelete
  2. Gabba, dziekuje za Twój komentarz-jesteś pierwszą osobą z którą się spotkałam w środowisku szafiarsko- streetfashionowym, potrafiącą wrazić swoje krytyczne zdanie i jeszcze konstruktywanie je umotywować. Zazwyczaj komentujacy doszukują się jedynie dobrych stron, nawet w stroju, który ewidentnie im się nie podoba.

    Co do sfotografowanej przez Was osoby- w moim mieście (Bielsko-Biała) też ostatnio nastąpił wysyp kolorowych płaszczyków dokładnie w tym fasonie. W związku z tym Natalia nie wygląda według mnie zbyt oryginalnie, ale zaintrygowała mnie jej torba, ma świetny kolor, szkoda, że nie widać jej w całości.

    ReplyDelete
  3. Powiedziałabym, że wygląda dość pospolicie, aczkolwiek sympatyczne są takie kolory.

    ReplyDelete
  4. Kazdy chce byc oryginalny i jak 1 osoba ma cos "innego", to i reszta chce takie miec, zeby tez byc "innym i inaczej wygladac". Normalne.... i glupie :/

    ReplyDelete
  5. Dziewczę wygląda klasycznie, ale rzuca się w oczy ze względu na kolor płaszczyka. Torebka dobrze współgra z żółtą bluzką. Jeśli chodzi o wysyp kolorowych płaszczyków - to musze powiedzieć, że płaszczyk płaszczykowi nie równy. Ten jest dobrze skrojony i uszyty jest z porządnego materiału (przynajmniej tak mi się wydaje). Nie podobają mi się kolorowe płaszczyki z dżinsopopodobnego materiału - są takie szmatławe.

    Warto także wspomnieć o dżinsach tej Dziewczyny. Nie są one w najmodniejszym fasonie sezonu- ani rurki, ani szwedy. A mimo to wygląda świeżo, pogodnie i po prostu ładnie!

    ReplyDelete
  6. eee hm... co do dżinsów.. modne są już wszystkie- te, które ta dziewczyna ma na sobie mają klasyczny krój, który zawsze jest modny- ciemniejszy kolor denimu dodaje elegancji i szyku..

    moda jest po to, by coś z niej wyciągąć, czymś się inspirowac, a nie- by ślepo biec za trendami..

    ReplyDelete
  7. Nie dość, że moja imienniczka to jeszcze ma fajne korale, podoba mi się fason płaszczyka i do tego pasek ;D

    U mnie nowy projekt, mam nadzieję, że się spodoba ;)

    ReplyDelete
  8. kurwa, buciki z kwiatkami... widać, że psychologię studiuje - powinna jeszcze włożyć golf pod te korale...

    ReplyDelete
  9. skromnie ale jednak nazbyt :)

    od pasa w gore ok. w doł nie ok :)

    ReplyDelete
  10. nie podoba mi sie. Dziewczyna wygląda jak tysiące innych na ulicach. Niestety sam fakt ubrania kolorowego płaszczyka nie wyróżnia z tłumu.

    ReplyDelete
  11. Dziewczyna wygląda bardzo klasycznie, dla mnie - za bardzo. I jak już tu wspomniano - kolor nie wystarczy, żeby wyróżnić się z tłumu. Według mnie w modzie chodzi o to, żeby się nią bawić, a w tym wypadku nie widzę najmniejszego 'zabawowego szaleństwa'.

    A zielone płaszczyki to rzeczywiście plaga, ulicami Białegostoku również chodzą zielone klony :P (i żółte także).

    pozdrawiam

    ReplyDelete
  12. so fucking boring....
    yellow+green - I can see it everywhere on people who usually dont care how do they look... And usually they bought things on "Górniak" or other... XD YOU SUCK

    ReplyDelete

Dzięki za komentarz :) Komentarze obrażające i atakujące osoby fotografowane będą usuwane.

+ Jeśli jesteś niezalogowana/y, podpisz się nickiem lub imieniem (będzie mi łatwiej odpowiedzieć).
+ Proszę, nie zamieszczaj (auto)reklam.