Pani Janina. Wiek: 89 lat. W Krakowie od 1945 roku, z tym samym mężem od 61 lat. I wciąż tak samo elegancka.
Kapelusz pochodzi z Paryża, kilka razy zdarzyło nam się z mężem zrobić sobie tam wycieczkę. Można powiedzieć, że to jedna z "pamiątek", dostałam go od przyjaciółki. Peleryna pochodzi z Wiednia. Mam jeszcze taką zimową, z futrem, taką troszeczkę krótszą. Rękawiczki i torbę kupiłam sobie w Krakowie, "małym Wiedniu", jak się mówi, nie pamiętam już gdzie dokładnie.
Akurat teraz noszę żałobę po swoim mężu, byliśmy ze sobą 61 lat. Poza tym noszę i lubię brązy, beże, i dużo czarnego, nie tylko teraz Zawsze lubiłam i lubię nadal jakieś przyjemne, nietypowe, ładne rzeczy. Nie starałam się być na bieżąco za wszelką cenę, wybierałam sobie z mody to, co moim zdaniem do mnie pasowało, tonowałam ją. Nigdy na przykład nie nosiłam mini, a moja córka uwielbiała.
Obecna moda, patrząc na moje wnuczki i prawnuczki, wcale mi się nie podoba. Wszystko jakieś takie niedobrane... Mój mąż mówił: "Gdzie te dziewczyny z dawnych lat ". Moja wnuczka chodzi do szkoły baletowej, córka zresztą też ją kończyła - one już się nie starają. Ciągle te spodnie i spodnie, żadnych spódnic, sukienek. W spodniach najwygodniej. Ja też czasem je noszę, ale nie zawsze.
Mój mąż był fanem fotografii i mam 60 albumów ze zdjęciami, moimi i naszymi. Można powiedzieć, że całe kalendarium naszego życia i tego, jak się wtedy nosiliśmy, bo on też był elegancki. Czasami, kiedy gdzieś razem wychodziliśmy czy jeździliśmy, ludzie robili nam zdjęcia i mówili, że wyglądamy razem jak "para z Hollywood". Od młodości wyrabiałam sobie gust i własny styl, mam to po swojej mamie - zawsze była pięknie ubrana - wzorowałam się na niej. A to były czasy jeszcze przedwojenne. Samą wojnę przeżywaliśmy ciężko. Zostaliśmy wygnani ze wschodu, ja byłam ze Stanisławowa, za Lwowem, na obrzeżach kraju. Wszystko tam zostało, musieliśmy zaczynać od nowa.
No i niestety tutaj później przyjechaliśmy, to był 1945 rok. Niestety, bo bardzo byliśmy przywiązani do tamtych miejsc. Straciliśmy majątek, byliśmy "herbowi", ale cóż - już teraz nieważne to wszystko. Człowiekowi pod koniec życia wszystko to wydaje się nieważne. Najważniejsze jest to, żeby z każdej chwili brać wszystko, co najlepsze.
super pani, trzymać fason w takim zacnym wieku :) bardzo udane polowanie Gabi ^^
ReplyDeletenieźle no, w tym wieku tak sie trzymać. nic tylko pozazdrościć
ReplyDeleteRewelacyjny wpis.
ReplyDeletewiecej takich Pań!
ReplyDeletekobieta idealna!
cudo!
;)
jestem oczarowana:)) zostaję fanką Pani Janiny:)
ReplyDeleteŁAŁ ! piękny płaszcz! sam chciałbym taki
ReplyDeletepozdrawiam serdecznie Pani Janino, i gratuluję stylu
Ł.
przepiękna historia, przepiękna kobieta, przypomina mi moją babcię, ktora też mimo podeszłego wieku z domu bez starannego makijażu nie wyjdzie, zawsze elegancka. :)
ReplyDeletebrawo
ReplyDeletełaaa, i dopiero teraz zwrociłam uwage-moja babcia to tez Janina :) :)
ReplyDeleteklasa.
ReplyDeleteCudowne! Scott Schuman czesto mowi, ze bardzo trudno mu namowic starszych ludzi do pozowania do zdjec, a jeszcze mniej z nich zgadza sie na umieszczenie ich w sieci. Pani Janina jest wspaniala! Gratulacje! Wspanialy post.
ReplyDeleteFascynująca, inspirująca osoba.
ReplyDeleteRewelacyjny wpis i Oczywiście Pani Janina. Kobiety kiedyś były bardziej eleganckie i bardziej kobiece, co może brzmi absurdalnie. Niestety taka jest prawda. Teraz niekiedy ciężko odróżnić, czy to facet, czy kobitka.
ReplyDeleteO Boże, właśnie za takich ludzi kocham Kraków :)
ReplyDeleteStrasnie stara pani, ale dobrze ubrana, ladnie wygloda. Buzi!
ReplyDeleteGabi- rewelacja
ReplyDeletewreszcie klasa:-))
ReplyDeleterewelacja!
ReplyDeleteJestem oczarowana tą niesamowitą kobietą.
ReplyDeleteZ całej kreacji najbardziej uroczy jest jej uśmiech.
Pozdrawiam, Vishka.
Powinniśmy czerpać inspirację z takich osobowości, jak Pani Janina. Za dużo dziś powielania/kopiowania. Niewiele jest osób, które są wierne same sobie. Podziwiam. I dziękuję za piękny post.
ReplyDeletehttp://ffwd-fastforward.blogspot.com/
Piękna kobieta, klasa i szyk. Ciekawa jestem jej albumów ze zdjęciami:)
ReplyDeletewspaniała!
ReplyDeletewłaśnie sobie kiedyś myślałam, że brakuje tutaj takich starszych pań z klasą. czasem na ulicy aż mnie zatyka, jak taka "babcia" się potrafi ubrać. nie mówię już o samych ubraniach, ale też o doborze koloru! o takim wyczuci nie ma mowy, jeśli się zciąga z wystawy H&M i ubiera "rajbany" za 10 zł:P
Jestem pod ogromnym wrazeniem.
ReplyDeleteraz sie Gabriela postaralas.
ReplyDeletemam nadzieje ze to bedzie tendencja tego bloga, nie wyskok jednorazowy
pchla - "rajbany za 10 zl" mnie rozwalily :D wiosna w miescie wskazuje ze nadal modne i cale mnostwo modnych lasek juz w nich hasa, czy slonce czy deszcz
ReplyDeletenajlepsza Pani
ReplyDeletenajlepsze mysli
najlepsza notka
wspaniała kobieta, nic tylko pozazdrościć stylu i smaku
ReplyDeleteKobieta z klasą! Pięknie! Pozdrawiam.
ReplyDeleteByłoby genialnie gdyby zechciała pokazać kilka zdjęć z albumu :)
ReplyDeletecacy cacy
ReplyDeleteV.
marysia:) uwielbiam takich ludzi!!!!
ReplyDeletekiedy byłam dzieckiem miałam sąsiadkę która mieszkała nad nami i często zapraszała mnie i moją siostrę do siebie "na herbatę", a dla nas małych dzieci, to były niesamowite chwile, gdyż ta pani opowiadała nam o swoim życiu o podróżach po świecie, poza tym miała pełno porcelanowych figurek z całego świata, rożnego rodzaju pamiątek, lalek,świecących domków, do tego miała psa i hodowała kanarki ;)
poza tym ta pani miała zawsze piękny makijaż i niezwykły ubiór, dla tego mówiono na nią "malowanka" i nikt nie wiedział jak na prawdę się nazywa
(muszę dodać ze ta sąsiadka jeszcze żyje ma ok. 100 lat , ale niestety wyprowadziłam się 8 lat temu z tamtej miejscowości i nie mam z nią kontaktu, a szkoda... )
Świetnie się czyta, przepiękny styl nie tylko ubioru, ale i wypowiedzi :)
ReplyDeleteSuper
ReplyDeleteCudowna kobieta!
ReplyDeletePani Janina wyglada rewelacyjnie. Klasyczne stroje nie wychodza z mody.
ReplyDeleteTa Pani Janina jest fantastyczna ! Z wielką przyjemnością przeczytałam post o niej i o jej życiu, czyta się go z wielką ciekawością i Pani Janina wie o czym mówi-więcej takich osób poproszę ! Świetne wyczucie stylu tylko pozazdrościć w tym wieku . ! Naprawdę najlepszy post na całym blogu.
ReplyDelete@Wszyscy: Cieszy mnie taki odzew odnośnie pani Janiny, a to już kilka miesięcy od zamieszczenia tego posta. :-) Bardzo żałuję, że nie poprosiłam o kontakt do niej - być może powstałby wtedy ciekawy reportaż na temat jej życia.
ReplyDeleteno właśnie szkoda, że nie masz z nią kontaktu też bym z chęcią zobaczyła zdjęcia bo jak mówiła ma ich całe mnóstwo ! ale może natrafi się jakaś osoba , która ją zna albo spotkasz ją jeszcze na ulicy wtedy koniecznie zrób szerszy wywiad! :)
ReplyDeleteChylę czoła przed Panią Janiną.
ReplyDeletePełen podziwu jestem dla jej stylu i klasy, którą wręcz ze zdjęcia emanuje.
WIĘCEJ Zdjęć Pani Janiny !
ReplyDeletePani Janina wygląda super. Ponadczasowa elegancja. Więcej zdjęć ludzi w jej wieku powinno zagościc na blogu.
ReplyDeletesmutno to przyznać,ale oszpeciliście twarz tej stylowej Pani nieudanym retuszem:<
ReplyDelete89 lat ;O?
ReplyDeletemoże 79, ale jakie 89...!!
wooow! :)
cudowna!
ReplyDelete