A ja sobie pozwolę na odrobinę krytyki. Uczynienie z dzianiny w wyrazistym kolorze dominującego elementu stroju jest pomysłem bardzo dobrym choć jednocześnie dość mało odkrywczym i raczej bezpiecznym, ale ok, niech będzie. Połączenie dzianinowego swetra z dzianinową czapką w stereotypowo "pasującym" kolorze jest już jak dla mnie ewidentnym pójściem na łatwiznę i rozwiązaniem zachowawczym - poza tym czy tylko mnie się wydaje że ta czapka zwyczajnie psuje wypracowany przez ten sweter efekt i że dużo lepiej byłoby bez niej? Natomiast o pretensjonalności całego zestawu świadczy dobranie sznurówek (wstążeczek, tasiemek, czy co to tam jest) pod kolor swetra. Same buty naprawdę mają ogromny potencjał hamowany jednak przez te niby celowo niedopasowane spodnie. Fajna torba, a przynajmniej ten jej widoczny fragment. Hm, daleko nam jeszcze do ulic Mediolanu, Londynu, Nowego Yorku, Paryża czy nawet Moskwy.
Hej, Gabriela...w związku z tym, że aktualnie nie mogę mieszkać w swoim ukochanym Krakowie, to Twoje zdjęcia są dla mnie jego namiastką. Domagam się częstszych aktualizacji! ;)
Jeśli chodzi o opinie Myslaka, zgodze się, że bez czapki byłoby lepiej. Ale nie ze względu na kolor (czemu stereotypowy?) tylko na fason - obszerne, grube czapki nie pasują osobom z chudą twarzą. Sama mam pociągłą twarz i nie nosze takich czapek. Zdecydowanie źle to wygląda!
buty osobiście mi się totalnie nie podobają jak na takiego młodego mężczyznę mało eleganckie, przechodzone,rozepchane na bokach,dla starszego Pana dziadka, nie wspomnę o "sznurowadłach"sweter ma ciepły splot jest gruby, na zdjęciu pierwszym wyglądasz niezdarnie w tej formacji. pozdrawiam michał deska
Taka chudzina i w samym swetrze w zimie po Krakowie?
ReplyDeleteFajna kreacja, fajny sweter, chętnie bym sobie pożyczyła. Panie Robercie, pożyczysz? :)
We wtorek już akurat było dość wiosennie - mnie w wełnianym płaszczu było za gorąco.
ReplyDeleteA ja sobie pozwolę na odrobinę krytyki. Uczynienie z dzianiny w wyrazistym kolorze dominującego elementu stroju jest pomysłem bardzo dobrym choć jednocześnie dość mało odkrywczym i raczej bezpiecznym, ale ok, niech będzie. Połączenie dzianinowego swetra z dzianinową czapką w stereotypowo "pasującym" kolorze jest już jak dla mnie ewidentnym pójściem na łatwiznę i rozwiązaniem zachowawczym - poza tym czy tylko mnie się wydaje że ta czapka zwyczajnie psuje wypracowany przez ten sweter efekt i że dużo lepiej byłoby bez niej? Natomiast o pretensjonalności całego zestawu świadczy dobranie sznurówek (wstążeczek, tasiemek, czy co to tam jest) pod kolor swetra. Same buty naprawdę mają ogromny potencjał hamowany jednak przez te niby celowo niedopasowane spodnie. Fajna torba, a przynajmniej ten jej widoczny fragment.
ReplyDeleteHm, daleko nam jeszcze do ulic Mediolanu, Londynu, Nowego Yorku, Paryża czy nawet Moskwy.
Hej, Gabriela...w związku z tym, że aktualnie nie mogę mieszkać w swoim ukochanym Krakowie, to Twoje zdjęcia są dla mnie jego namiastką. Domagam się częstszych aktualizacji! ;)
ReplyDeleteJeśli chodzi o opinie Myslaka, zgodze się, że bez czapki byłoby lepiej. Ale nie ze względu na kolor (czemu stereotypowy?) tylko na fason - obszerne, grube czapki nie pasują osobom z chudą twarzą. Sama mam pociągłą twarz i nie nosze takich czapek. Zdecydowanie źle to wygląda!
ReplyDeletehej hej:) podeślesz mi zdjęcia z wczoraj na maila? bede bardzo wdzieczna! :)) Moj mail: lilinkaa@op.pl :)
ReplyDeleteJasne, właśnie ładuję zdjęcia :-)
ReplyDeletedziękuje za foto :)
ReplyDeletebiedny Robert Kuta nie je od 23 lat żeby was zadowolić, nie krytykujcie chudzinki, tak się starał
ReplyDeletebuty osobiście mi się totalnie nie podobają jak na takiego młodego mężczyznę mało eleganckie, przechodzone,rozepchane na bokach,dla starszego Pana dziadka, nie wspomnę o "sznurowadłach"sweter ma ciepły splot jest gruby, na zdjęciu pierwszym wyglądasz niezdarnie w tej formacji. pozdrawiam michał deska
ReplyDelete