16/08/2012

Marta


Martę przyłapałam kiedy szła do pracy, tymczasem wygląda tak, jakby wyszła na ulicę prosto z wybiegu u Isabel Marant. Znakiem rozpoznawczym dla projektantki są właśnie zestawy typu delikatna góra + ciężkie buciory. Świadoma tego (albo i nie?) Marta rozpuściła włosy, a do luźnej koszulowej sukienki dobrała zamszową kurtkę wytłaczaną w dziurki oraz ciężkie buty i torbę w powracający wzór moro. Jak podoba się wam efekt końcowy?

7 comments:

  1. Piekna, swieza, prosta sukienka. Po mistrzowsku i na luzie podana z ciezkim butem :-)
    Bardzo mi odpowiada taki styl. Do tego naturalne w kolorze, luzne, nie "wymeczone" wlosy.
    Swietnie! Milo spojrzec i trudno oderwac wzrok.

    ReplyDelete
  2. Sukienka jest idealna, ale ja połączyłabym ją z pastelowymi kolorami- co dałoby romantyczną nutę. Pozdrawiam i zapraszam www.harezgagabriela.blogspot.com

    ReplyDelete
  3. Weszłam na Twojego bloga zupełnie przez przypadek klikając "Następny blog" w pasku na górze i chyab zostanę tu na dłużej. Swietny masz styl !

    ReplyDelete
    Replies
    1. Dziękuję, ale to akurat nie ja, tylko Marta ;)

      Delete

Dzięki za komentarz :) Komentarze obrażające i atakujące osoby fotografowane będą usuwane.

+ Jeśli jesteś niezalogowana/y, podpisz się nickiem lub imieniem (będzie mi łatwiej odpowiedzieć).
+ Proszę, nie zamieszczaj (auto)reklam.